PO OBU STRONACH SŁUPÓW HERKULESA

Wiedziałam, że szukanie pracy jest trudne, ale żeby aż tak trudne to nie wiedziałam… Między przeglądaniem ogłoszeń o pracę w różnych serwisach, mam sporo czasu na czytanie książek. Ostatnio udaje mi się nadrobić zaległości. Tydzień temu skończyłam czytać książkę „Po obu stronach Słupów Herkulesa. Hiszpania i Maroko” autorstwa Wiesława Olszewskiego, którą miałam okazję przeczytać dzięki księgarni Litery w Podróży. Poniżej zamieszczam moją recenzję tej książki. Być może i Was zainteresuje ta publikacja.

hiszpaniamaroko

W książce „Po obu stronach Słupów Herkulesa. Hiszpania i Maroko.” znany globtroter, reportażysta oraz pracownik naukowy Instytutu Historii UAM, Wiesław Olszewski, zabiera nas w podróż po miejscach atrakcyjnych turystycznie w obu tych krajach, nie tylko tych polecanych przez biura podróży, ale również do miejsc, które są rzadziej odwiedzane przez turystów. Autor opisuje przepiękne miejsca, zabytki oraz budowle, które są połączeniem stylów arabskiego i hiszpańskiego, ukazując pewnego rodzaju wzajemne wpływy lub ich współistnienie.

Jak mówi sam autor Afryka zaczyna się za Pirenejami – tak uważa wielu. Biorąc pod uwagę zasięg oddziaływania kultury arabskiej, tak znamiennej dla Afryki Północnej, trzeba im przyznać rację. Po przeczytaniu książki trudno się z tą opinią nie zgodzić. Pochłaniając kolejne rozdziały, o Sewilli, Kordobie czy Grenadzie, nie trudno jest zauważyć podobieństwa tutejszych miejsc oraz zabytków do tych poznanych w drugiej części książki, która poświęcona jest Maroko.

Książka napisana jest, jak przystało na autora-historyka, z historyczną dokładnością. Opisy kolejnych miast, miejsc, zabytków przeplatane są z ważnymi wydarzeniami historycznymi, dzięki którym możemy poznać również i ten aspekt odwiedzanych miejsc. Autor dzieli się z czytelnikami nie tylko szeroką wiedzą historyczną, ale również wiedzą na temat sztuki oraz informacjami o powiązaniach naszego kontynentu z krajami arabskimi.

Jeżeli chodzi o aspekt czysto techniczny, książka jest naprawdę ładnie wydana. Jest w niej wiele ciekawych zdjęć wykonanych przez samego autora. Gdzieniegdzie pojawiają się kolorowe ramki, w których autor zawarł informacje praktyczne dotyczące podróżowania, czasem zakwaterowania, a także swoje własne opinie na temat sytuacji oraz problemów Hiszpanii i Maroka. Przeczytamy tu między innymi o sytuacji kobiet w krajach arabskich oraz o problemach z terroryzmem.

Książkę polecam każdemu, kogo interesuje coś więcej niż informacje zawarte w kolorowych katalogach biur podróży proponujących wczasy w Hiszpanii oraz w Maroko. Dla osób, które nie są zainteresowane historią może być trudnością przejście przez naszpikowane datami oraz wydarzeniami strony. Jest to jednak aspekt, który dla jednych jest minusem, a dla drugich wręcz przeciwnie. Mnie akurat się podobało. Gorąco polecam.

Jak mijają Wam wakacje? Co ciekawego zwiedziliście? Pozdrawiam i do następnego razu!

Tagi: , ,

12 responses to “PO OBU STRONACH SŁUPÓW HERKULESA”

  1. Magda says :

    Ciekawy blog 🙂 Zaglądam tu w miarę możliwości 🙂

    Mam pewne pytanie, ponieważ jako autorka bloga napotkałam pewien problem i nie mogę znaleźć odpowiedzi 😦

    Dodaję standardowo zdjęcia do biblioteki (w formacie jpg.),a później do wpisu i już mam sporą część pamięci zajętej 😦 Nie wiem jakie są alternatywne opcje poradzenia sobie z takim problemem, dlatego też będę bardzo wdzięczna za radę 🙂 A piszę tutaj, ponieważ widzę, że blog jest również prowadzony na wordpress.com

    Pozdrawiam

    • Asia B says :

      Cześć 🙂

      Ja też dodaję zdjęcia do biblioteki, ale mam jeszcze sporo miejsca. Przed dodaniem zmniejszam rozdzielczość zdjęć przez programy graficzne. Z tego co wiem, można dokupić dodatkowe miejsce 🙂

      Pozdrawiam!

      • Magda says :

        dzięki za odpowiedź 🙂 coś muszę pomyśleć, bo zbyt szybko mi ucieka wolna przestrzeń. Może też zacznę zmniejszać rozdzielczość zdjęć.

  2. Agata says :

    Tak, coś co urzeka w miastach południowej Hiszpanii to właśnie wpływy wschodnie… A co do wakacji nie mam w tej chwili na nie czasu, pomyślę o wakacjach…po wakacjach 🙂

  3. Cosmo says :

    Hiszpania jest boska! Taka spokojna i beztroska

  4. carola says :

    Ten post przekonał mnie do tego, aby sięgnąć po tę książkę 🙂 Dzięki!

Dodaj odpowiedź do carola Anuluj pisanie odpowiedzi