WZDŁUŻ PROMENADY W SALO’
Trzy dni i cztery egzaminy na uczelni to chyba jednak trochę za dużo.. Usiadłam na chwilę przed komputerem z herbatką i pomyślałam, że trzy z nich już za mną, nie wiem czy zdane, ale za mną, dlatego moment odpoczynku przed nauką na ostatni z nich postanowiłam wykorzystać na napisanie nowego posta. Szybkie zastanowienie o czym by tutaj napisać.. Wybór pada na Salò!
Salò to jedno z najpiękniejszych miast nad jeziorem Garda, położone na jego zachodnim brzegu. Zwiedzanie rozpoczęłam od spaceru po najdłuższej nadbrzeżnej promenadzie, a moim zdaniem również najładniejszej. Wybudowana została po trzęsieniu ziemi, które nawiedziło te okolice w 1901 roku, zrównując prawie całe miasto z ziemią. Promenada jest wspaniałym miejscem na wieczorny, romantyczny spacer, ale również na spędzenie wolnego popołudnia. Jest tutaj wiele ławeczek, z pięknym widokiem na jezioro, kawiarnie z pyszną, włoską, kawą, a także lodziarnie proponujące lody w przeróżnych smakach. Przyjeżdżając tutaj warto zapoznać się również z historycznym znaczeniem Salò.
W 1377 ród Viscontich wybrał miasto na siedzibę administracji zachodniego brzegu, natomiast w 1426 roku Wenecja przejęła władzę nad Riwierą. Swój szczyt miasto zdobyło w XVI wieku, kiedy to liczba mieszkańców wynosiła ponad 5.000, a miasto było potęgą handlową oraz rzemieślniczą. Pod koniec faszyzmu Mussolini wybrał Salò na stolicę faszystowskiej Republiki Socjalnej. Takie małe miasto, a jak bogate w historię!
Po zjedzeniu deseru oraz zapoznaniu się z historią miasta warto wybrać się do jedynej nad jeziorem katedry Santa Maria Annunziata. Budowę kościoła rozpoczęto w roku 1453, na miejscu innej, starszej świątyni. We wnętrzu warto zwrócić uwagę na kaplicę ozdobioną przez Malossa. Wchodząc do katedry należy pamiętać o stosownym ubiorze.
Może ktoś z Was planuje wycieczkę nad Lago di Garda w tegoroczne wakacje? Ja niestety nie, ale jestem pewna, że jeszcze kiedyś tam zawitam! Ja zanim pomyślę o wakacjach mam jeszcze do zdania kolejne cztery egzaminy… Mam nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie i od 18 będę miała wolne! Potem przygotuję się do wakacji, wrócę do systematycznych postów i zorganizuję konkurs!
Do następnego razu! Pozdrawiam 🙂
19 responses to “WZDŁUŻ PROMENADY W SALO’”
Trackbacks / Pingbacks
- 20 listopada, 2019 -
- 5 grudnia, 2019 -
- 8 stycznia, 2020 -
- 29 Maj, 2020 -
- 31 Maj, 2020 -
zadbane, ładne i ciche-idealne na urlop!życzę powodzenia na egzaminach:)
życie & podróże
gotowanie
Bardzo ładne 🙂 a czy ciche.. w szczycie sezonu jest sporo turystów, ale i tak warto je odwiedzić 🙂 Co do egzaminów to jeszcze 3.. ale większość zaliczeń i egzaminów już za mną!
Ale pięknie!!!!! I ta pogoda… 🙂
P.S. Czekam na konkurs 😀
Masz rację, pogoda super!
A konkurs będzie na przełomie czerwca i lipca 🙂 Zapraszam!
Piękne miejsce! Z chęcią bym się wybrała : )
A, i życzę powodzenia na egzaminach! : )
Jeszcze trzy egzaminy 🙂 Mam nadzieję zdać wszystko i 18 mieć wakacje 🙂
Potwierdzam , piękne miejsce przejeżdżałem tam w zeszłym roku , capuccino i tiramisu w Salo mmmmniam ;), runda na motocyklu dookoła Gardy super! Pozdrawiam i powodzonka na egaminach 😉
Cześć Arlen 🙂 Fajnie, że tu zawitałeś i dziękuję za komentarz! Salo’ jest piękne – zgadzam się w 100%! Jak będziesz na motocyklu w pobliżu Katowic to daj znać 😉
Miejsce wygląda uroczo, a 4 egzaminy w 3 dni…cóż pogratulować wytrwałości i nerwów ze stali 🙂
Ciężko było.. już myślałam, że rzucę tymi notatkami 😛 ale się udało 😀 wszystkie cztery zdane!
To gratulacje ! 🙂 jedną książką zdarzyło mi się rzucić podczas nauki – Szewcami Witkacego…hmmm
Ja rzucałam ostatnio notatkami z przekładu 😛 Ale ostatecznie udało się zdać 🙂
Pięknie… Wspaniałe widoki…
Ładne zdjęcia…
Ja dwa lata temu przejeżdzałem przez Salo ale niestety pogoda nie była łaskawa…
Pzdr.
P.S.Dziękuję z odwiedziny u mnie 🙂
Kiedy byłam ja pogoda była bardzo fajna 🙂
Pozdrawiam!