Pałac króla Minosa – Knossos

Niestety z różnych przyczyn zaprzestałam pisania mojego bloga o podróżach. Brak czasu, mniejsza ilość wyjazdów… Ostatnio stało się jednak coś, co sprawiło, że znów postanowiłam tutaj napisać. To coś to Wasza obecność na moim blogu, pomimo braku nowych notek. Co parę dni dostaję maila z informacją, że pojawił się nowy komentarz, co więcej są to same pozytywne komentarze! Właśnie dlatego, w podziękowaniu dla osób, które nadal tutaj zaglądają, postanowiłam zabrać Was na wycieczkę do Knossos! Zapraszam!

Knossos8 Czytaj dalej…

Chania – informacje praktyczne

Dzisiaj znów wracamy do Chanii, pięknej nadmorskiej miejscowości na wybrzeżu Krety. Tym razem chciałabym jednak przedstawić miejscowość nie od strony zabytków, ale od strony praktycznej. Poniżej znajdziecie informacje gdzie spałam podczas mojego pobytu, trochę na temat komunikacji miejskiej, a także gdzie warto zjeść i napić się soku ze świeżych owoców. No to ruszamy!

DSC06554

Czytaj dalej…

Chania – piękne miasto na Krecie

Choć od moich wakacji minęło już trochę czasu, niestety nie znalazłam chwili by podzielić się z Wami wrażeniami z mojego wyjazdu na Kretę. Na szczęście ta chwila w końcu nadeszła i mogę zaprosić Was na wycieczkę po miejscowości Chania.

DSC06540 Czytaj dalej…

Majówka w chorzowskim ZOO

Na początku posta chciałabym przeprosić, że tak długo nic nie pisałam oraz podziękować tym, którzy mimo wszystko nadal odwiedzają mojego bloga – to bardzo cieszy i napawa chęcią do dalszego jego tworzenia.

Niestety nie wszyscy mogą sobie pozwolić na długi weekend majowy – wczoraj musiałam być w pracy. Udało mi się jednak wykorzystać ładną pogodę w czwartek i wybrałam się do ZOO w Chorzowie, bo dawno już tam nie byłam. Dzięki temu wypadowi choć na chwilę udało mi się oderwać od pracy i zrelaksować.

zoo2

Czytaj dalej…

JARMARK WE WROCŁAWIU

Stół ładnie przystrojony, a na nim wiele smacznych potraw, potraw, na które czekamy cały rok. Z radia dobiegają dźwięki kolęd, a w rogu pokoju stoi pięknie ubrana choinka. Wokół stołu zasiada cała rodzina by wspólnie świętować Boże Narodzenie. Ale czegoś tu brakuje… Czego? Śniegu! Jak mówi znana, świąteczna piosenka, „I’m dreaming of a white Christmas”… Niestety śnieg nie zawsze przychodzi w momencie kiedy go oczekujemy, ważne jednak jest to, że święta mijają nam w ciepłej, domowej, rodzinnej atmosferze. Mam nadzieję, że tak jest i u Was. Dzisiaj chciałabym Wam opowiedzieć o moich przygotowaniach do tegorocznych świąt i o Jarmarku Bożonarodzeniowym we Wrocławiu.

DSC06188_800x600

Czytaj dalej…

WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA

polski

 

P.S. W najbliższych dniach wypatrujcie nowego, świątecznego postu. Pozdrawiam i zapraszam!

WCIĄGNIĘTA W POSTCROSSING

Wiem, dawno się do Was nie odzywałam. Sprawa generalnie jest prosta, nie mam ostatnio szans nigdzie wyjechać, więc nie mam o czym pisać. Skończyłam studia, nie mogłam znaleźć pracy, wyprowadziłam się z domu, więc brak funduszy odebrał mi możliwość wyjechania na wakacje. Miesiąc temu udało mi się w końcu znaleźć pracę, ale nie mam urlopu, bo to moja pierwsza praca. No cóż, wierzę, że niedługo przyjdą lepsze czasy i będę mogła wrócić do systematycznego pisania mojego bloga. Dzisiaj chciałabym się z Wami podzielić moim nowym hobby. Nie od dziś zbieram pocztówki, ale zazwyczaj sama je kupowałam lub dostawałam od znajomych. Niedawno odkryłam stronę Postcrossing i teraz dostaję pocztówki nie wiem skąd, nie wiem kiedy, czyli niespodzianka!

kartka3

Czytaj dalej…

PO OBU STRONACH SŁUPÓW HERKULESA

Wiedziałam, że szukanie pracy jest trudne, ale żeby aż tak trudne to nie wiedziałam… Między przeglądaniem ogłoszeń o pracę w różnych serwisach, mam sporo czasu na czytanie książek. Ostatnio udaje mi się nadrobić zaległości. Tydzień temu skończyłam czytać książkę „Po obu stronach Słupów Herkulesa. Hiszpania i Maroko” autorstwa Wiesława Olszewskiego, którą miałam okazję przeczytać dzięki księgarni Litery w Podróży. Poniżej zamieszczam moją recenzję tej książki. Być może i Was zainteresuje ta publikacja.

hiszpaniamaroko

Czytaj dalej…

Z KRWAWEJ WIEŻY DO BIAŁEJ WIEŻY – SALONIKI

Spacerując ulicami greckich Saloników co krok napotyka się bizantyjskie zabytki, tureckie zaułki, a w małych restauracjach spróbować można doskonałej lokalnej kuchni. Kiedy chodziłam ulicami tego miasta nawet przez myśl mi nie przeszło, że kiedyś powstanie ten blog i będę o nim pisać, skoro jednak blog już istnieje, pomyślałam, że warto opowiedzieć o tej wielokulturowej metropolii. Na początek pocztówka z wakacji:

saloniki1 Czytaj dalej…

POCZUJ KLIMAT MAROKA – DOM W FEZIE

Od dawna marzę o tym by poczuć klimat Maroka, niestety jeszcze mi się nie udało, ale nadal marzę. Ostatnio jednak przeniosłam się do tego pięknego kraju za sprawą książki „Dom w Fezie”, autorstwa Suzanny Clarke, którą miałam okazję przeczytać dzięki księgarni Litery w Podróży. Jeżeli szukacie fajnej pozycji na wakacyjne podróże to polecam właśnie tę książkę.

dom-w-fezie

Czytaj dalej…